Jednym z moich noworocznych postanowień jest powrót do gotowania. Jeszcze jakiś czas temu uwielbiałam to robić. Na studiach szalałam z pieczeniem, byłam wielką fanką Nigeli, a jej wypieki królowały w domu wtedy, gdy musiałam odreagować uczelniany stres.
Jednak, gdy Kornel miał 8 miesięcy, a my już od 3 miesięcy mieszkaliśmy w domu, coś się zmieniło i chęci, jak i zapał, do gotowania, odeszły całkowicie. Myślę, że to kwestia zmęczenia związanego z nadmiarem obowiązków, stresem i brakiem snu.
Ale jako że postanowiłam sobie, że od nowego roku wracam do gotowania, 2017 przywitałam pyyyyysznym śniadaniem!
Mianowicie zrobiłam placuszki bananowe z syropem z palmy kokosowej i kruszonym ziarnem kakao.
Składniki:
- 2 banany
- 3 jajka
- pół szklanki płatków jaglanych
- 2 łyżki masła orzechowego – u mnie czekoladowej pasty Tahini
- groszki czekoladowe lub pokruszona gorzka czekolada
- olej kokosowy
Przygotowanie:
- banany włóż do miseczki i dokładnie rozgnieć
- dodaj 3 jajka i wymieszaj
- dodaj masło orzechowe i dokładnie połącz
- wsyp płatki jaglane, czekoladę i zamieszaj
- na patelni dobrze rozgrzej olej kokosowy i smaż
- na sam koniec udekoruj jak Ci się podoba 🙂