Jak szkoleniowo to szkoleniowo. Idziemy za ciosem. Dostaje dużo pytań w kwestii szkoleń. Bardzo wiele się dubluje, a to dało mi do myślenia. Myślę, że moje wskazówki w postaci wpisów mogą Wam pomóc i odpowiedzieć na wiele pytań 😉
Dlaczego moim zdaniem warto zacząć od Maty?
Szkolenie z Maty samo w sobie jest skonstruowane tak, by poruszyć wszystkie najważniejsze wątki, rozpoczynając od podstaw. Szkolenie z Maty to kompendium wiedzy, którą posiadać trzeba, aby prawidłowo uczyć się pracy na pilatesowych sprzętach.


Na szkoleniu z Maty uczymy się prawidłowych wzorców ruchowych oraz podstawowych ćwiczeń. Uczymy się jak prawidłowo oddychać. Jak mobilizować kręgosłup. Jak stabilizować niektóre elementy. Prawidłowego ustawienia miednicy. Ustawienia klatki piersiowej i łopatek. To są absolutne podstawy, które również na szkoleniu z Maty łączymy w całość tak, aby stworzyć ćwiczenie i wykonać ten ruch w sposób prawidłowy.



Takie szkolenie może się wydawać nudne. Przecież podstawowe ćwiczenia każdy chcący szkolić się z Reformera potrafi. Nie zawsze jednak szkolenia z Maty poprowadzone są w tak szczegółowy sposób. Warto też przypomnieć sobie wiedzę z przed kliku lat lub miesięcy i uguntować ją przed szkoleniem z Reformera.



Pamiętajmy, że szkolenie z Reformera to tak naprawdę przełożenie wszystkich tych ćwiczeń i zasad. Z Maty na Reformer. I potem wszystko staje się jasne, ćwiczenia się powtarzają i nabierają sensu. Zdecydowanie skuteczniej i łatwiej poruszać się w wiedzy podczas szkolenia z Reformera.


Oczywiście to Wasza decyzja, które ze szkoleń wykonacie jako pierwsze. Czy to Reformerowe czy też z Maty. Natomiast moim zdaniem jest pewna zależność, która pomaga. Chronologia szkoleń nie jest przypadkowa. I ma duże znaczenie na ugruntowaniu wiedzy w głowie.
Tym miłym akcentem zapraszam Was na kolejne edycje szkoleń Balanced Body. Rozpoczynając od szkolenia Zasady Ruchu, które poprzedza zarówno szkolenia z Maty jak i Reformera. Edycja jesienna jest Wasza!