Pilates na sprzęcie a zamknięty łańcuch kinematyczny

Gdyby ktoś mnie poprosił o wymienienie za i przeciw na korzystanie ze sprzętu pilatesowego, sprawa wyglądała by tak: Przeciw (bo mniej) cena (te dobre są naprawdę drogie) dostępność (i wcale nie są tak łatwo dostępne, a sprowadzanie ich zza granicy i płacenie z tym związanych dodatkowych kosztów nie ułatwia sprawy) koszt konserwacji (jeszcze lepsza kwestia,Czytaj dalej „Pilates na sprzęcie a zamknięty łańcuch kinematyczny”

Ja i moje warsztaty

Część mogliście już przeczytać tu https://mojpilates.pl/2017/07/14/akademia-pilates/, ale teraz dajemy po całości 😉 Pochodzę z naukowej, profesorskiej rodziny. Ojciec jest geniuszem. Serio. Tak łebskiego faceta znałam osobiście tylko jednego i był nim prof. Jerzy Vetulani, niestety świętej pamięci już. Drugim jest mój Jurgen. Profesurę odebrał od Wałęsy, mając 40 kilka lat. Potem był dyrektorem placówki PANu w Czytaj dalej „Ja i moje warsztaty”

2018 czas start!

Nie wiem, naprawdę nie wiem jak to się stało, że mamy już rok 2018. Powiedzcie mi proszę, gdzie, a przede wszystkim kiedy zniknął 2017? Mam wrażenie, że dopiero co się zaczął, a on dopiero co się zakończył! Moje ambitne plany regularnych wpisów, jakie sobie postanowiłam w minionym roku, niestety ale spełzły na niczym. Dlaczego? Ach,Czytaj dalej „2018 czas start!”