Neutralna czy też nieneutralna? część 2

W poprzednim wpisie mówiłam o istocie pozycji neutralnej, która najczęściej dotyczy rejonu lędźwiowo-miedniczego. Hasło „neutralny odcinek lędźwiowy i miednica” jest hasłem kluczem do każdego pilatesowego opisu ćwiczenia. W każdej szkole jest to zaznaczone. W każdej książce jest o tym mowa. Lecz czym tak naprawdę jest pozycja neutralna, jak ją uzyskać i generalnie czy to ma sens, wyjaśnię tutaj.

Dla przypomnienia, pozycja neutralna stawu to taka, gdzie torebka stawowa i otaczające je struktury nie są napięte. Zatem siły i napięcia są zrównoważone i zbalansowane, dzięki czemu mięśnie wpływające na ten staw mogą pracować w 100% swoich możliwości, generując dużą siłę, przy jednoczesnej stabilizacji.

Jednak, zastanówmy się… pozycja neutralna to pewne ustawienie kości w nienapiętej torebce stawowej. Ustawienie. Czy oznacza to, że ustawienie musi być odgórnie ustalone, czy też możemy potraktować je jako strefę? Strefa neutralna, w której torebka stawowa się nie napina, a mięśnie otaczające są zrównoważone w napięciu. Strefa pomiędzy zgięciem a wyprostem. Czyż nie brzmi to lepiej i nie uwalnia trochę umysł uruchamiając wyobraźnię? *

Jeśli jednak wrócimy do definicji neutralnej pozycji miednicy – uznano, że najlepszym określeniem, dla neutralnej pozycji odcinka lędźwiowego i miednicy, jest jedna linia pionowa prowadzona między kolcami biodrowymi przednimi górnymi a spojeniem łonowym.

Ciekawe w tym systemie oznaczania neutralnej miednicy jest to, że kobiety ewolucyjnie mają niewielkie przodopochylenie miednicy. Gdzie więc ta jedna linia? Rozpatrzmy teraz różnice w budowie ciała taką jak ustawienie kości krzyżowej.

Przy takim poziomym ustawieniu kości krzyżowej bardzo trudno jest osiągnąć „neutralną” pozycję dolnych pleców i miednicy. Wiązałoby się to z dużym naciągnięciem (oraz obciążeniem) odcinka lędźwiowego.

Również osoby o mocno kifotycznej postawie, jak i te z kręgozmykiem w odcinku lędźwiowym, mogą odczuwać duży dyskomfort w pozycji „neutralnej”.

Jako najważniejsze elementy w ciele uważam: głowę, obręcze barkową, klatkę piersiową, miednicę, kończyny dolne, stopy. I wtedy ustawiając taką właśnie neutralną pozycję rozpatrywać należy jak głowa i obręcz barkowa oraz klatka piersiowe układają się względem siebie. Jak klatka piersiowa ustawia się względem miednicy i jak wygląda przejście piersiowo-lędźwiowe. Jak miednica osadza się na kościach udowych oraz czy oś kończyny dolnej rzutuje na prawie środek palców stopy.

Gdyby stosować taką zasadę, wszystko stałoby się o wiele bardziej klarowne i sensowne.

Aby określić dokładną pozycję neutralną odcinka lędźwiowego i miednicy należałoby ustalić pewne wysokości pomiędzy kręgami, ich idealne ustawienie jednego nad drugim oraz kąty pod jakimi są ustawione. Trener nie ma obowiązku tego badać, ba, takie badanie w ogóle nie musi nigdy nastąpić. Nie da się określić u osoby ćwiczącej czy jej miednica jest idealnie „neutralnie” ustawiona. Ale można określić czy jej „neutralne” ustawienie wpływa na ustawienie klatki piersiowej, odcinka piersiowego, głowy oraz odcinka szyjnego. Jeśli tylko widać zmiany w ich ustawieniu, zmiany z reguły niekorzystne, wtedy idealność „neutralnej” pozycji miednicy traci na znaczeniu.

*https://www.ptssc.net/Injuries-Conditions/Lower-Back/Faqs/Neutral-Zone-NZ/a~893/article.html

Opublikowane przez magdapilates

instruktor i trener personalny Pilates, miłośniczka ćwiczeń Pilates i zdrowego aktywnego trybu życia

Dodaj komentarz